piątek, 11 lutego 2011

Czasem słońce, czasem deszcz

Dieta dietą.
Kończy się 3 tydzień, a moja waga od dwóch tygodni stoi w miejscu.
Trochę mnie demotywuje.
Zmienia się wszystko ciut w górę, ciut w dół, ale cały czas wskazania wagi oscylują wokół 69,5 kg.
A miało być tak pięknie!
Pocieszam się, że to może kwestia tych dni
może tego jogurtu owocowego, który miał strasznie dużo cukru,
może... sama już nie wiem czego.

Ale uparta baba jestem, więc zaleceń diety się trzymam licząc na nagły spadek wagi i, wraz z nim, wielką porcję motywacji do dalszego dukania :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz