niedziela, 25 sierpnia 2013

Proste przyjemności

Tak niewiele potrzeba człowiekowi do szczęścia...
Ciepłe słońce i lekki wiatr.
Twoje miękkie, ciepłe dłonie, spojrzenie jasnych, wesołych, błękitnych oczu i krzywuskowy uśmiech, który uśmiecha mnie zawsze od środka i na zewnątrz.
Spokojny powrót z zakupów, a wcześniej wspólne wybierania soku, owoców... Czy czegoś nam jeszcze brakuje?
Czytanie na głos książki, gdy już wyczerpaliśmy wszystkie tematy, a Ty jesteś czymś zajęty, ale możesz mnie słuchać - wiem, jak bardzo lubisz mój głos.
Myślenie w ten sam sposób, o tych samych rzeczach, w tej samej chwili i rozumienie się w 95%.
Dyskutowanie o dosłownie wszystkim i to, że umiesz wyjaśnić mi moje niepewności i wątpliwości w prawie każdej kwestii (szczególnie w tych technicznych).
Te same krzywe teksty na te same tematy, nasz własny, prywatny język, słówka, które rozumiemy tylko my.

To, że wystarczy, byśmy byli gdzieś razem i już czujemy się jak u siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz