Oglądaliście jedną z nowszych animowanek Disneya "Zaplątani"?
Jeżeli tak, to wiecie, że największym marzeniem Roszpunki było zobaczyć z bliska lampiony, które co roku wzbijały się w niebo.
Gdy oglądałam ten film, myślałam, jak zrobić taki lampion, czy ktoś coś takiego już zrobił i że świetnie byłoby to zobaczyć na żywo.
Aż tu nagle...
Aż tu nagle...
Któregoś dnia poprzez Facebook'a dostałam zaproszenie na "Najromantyczniejszą noc w Poznaniu",
czyli późny wieczór 21. czerwca.
czyli późny wieczór 21. czerwca.
Zdołałam zaciągnąć nad Wartę Piotrka i Natalię, która początkowo marudziła, lecz, gdy tylko lampiony zaczęły wznosić się w górę, natychmiast zmieniła zdanie! :)
Słowa nie opiszą tego wspaniałego widoku, gdy ponad 6000 lampionów poleciało wprost do nieba.
Zdjęcia i filmik, choć niekoniecznie najlepszej jakości i wykonania, najlepiej ukażą magię tamtych chwil. :)
Fotek jest jeszcze cała sterta, ale większość jest zamazana i nieostra, dlatego pokazuję tylko "the best of the best" :)
Film mojego autorstwa :)
Polecam oglądać w jakości HD na pełnym oknie.
W przyszłym roku będziemy tam na pewno! :)
Jestem pod NIESAMOWITYM wrazeniem,cudnie,i jak romantycznie:))
OdpowiedzUsuń